Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Urzędnicze przepychanki

Data dodania: 2009-06-03
wyślij wiadomość

Nie chcę Państwa zanudzać  całą historią z  przygotowywaniem dokumentów  w celu uzyskania pozwolenia na budowę, powiem tylko tyle - warto budować się w małych miejscowościach: za każdym razem kiedy odwiedzałem Urząd Gminy  odnosiłem wrażenie, że Panie urzędniczki cieszyły się, że mają petenta... ;-)  

Niestety  im wyższy urząd tym gorsi urzędnicy...

Na pozwolenie czekałem dokładnie 69 dni:

- dokumenty złożone i sprawdzone u urzędnika odpowiedzialnego w powiecie za mój teren,

- 2 razy w tyg. kontrolne telefony co się dzieje z  pozwoleniem

- po kolejnym moim ponagleniu -3 dni przed ustawowym terminem 65 dni, urzędnik poprosił mnie o wizytę w celu uzupełnienia dokumentów ( jakoś skubany przy składaniu mówił, że wszystko jest) : brakowału paru mało znaczących pieczątek  konstruktora ( na czymś czego nie zmianiał - kupiłem przecież opieczętowanego gotowca)  + badanie geotechniczne posadowienia budynku... , zaczęły się schody...

- ze skulonym ogonem przyznałem urzednikowi rację ( gdzieś tam na jakimś urzędniczym świstku widniała taka informacja...)

- odebrałem projekt w celu uzupełnienia... parę telefonów poźniej byłem już delikatnie rzecz ujmując wkurzony: badania tak , ale tylko tam gdzie grunt jest niestabilny , ewentualnie na terenach górniczych, bagiennych i tak dalej... koszt badań 700 zł + termin ok 14 dni.

- telefon do urzędnika: "grzeczne" wytłumaczenie, że nia ma racji + przypomnienie, że urzędowy czas  mija za 3 dni...  ( po chwili namysłu urzędnik wpadł na pomysł abym wycofał cały projekt, zrobił badania, znowu złożył dokumentację a on to wspaniałomyślnie zrobi dla mnie po za kolejnością)

- przestałem być miły!!!  69 dnia  - 13.V.2009 - dostałem od razu prawomocne pozwolenie na budowę !!! ;-)

 

 

 

 

 

1Komentarze
Data dodania: 2009-06-03 07:36:17
witam tak to jest z Polską biurokracją i urzędasami!!! My również moglibyśmy opisać cały proces od złożenia do uzyskania pozwolenia.TYlko po co wracać do czegoś bardzo nieprzyjemnego. Najgorsze już za Wami.Więc głowa do góry !!! i niech Wam się mury szybko pną do góry!!!! pozdrawiam
odpowiedz
moje-male-krolestwo
ranga - mojabudowa.pl sympatyk
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 85397
Komentarzy: 40
Obserwują: 9
On-line: 9
Wpisów: 18 Galeria zdjęć: 28
Projekt LAWENDA II
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Śląsk
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2009 lipiec
2009 czerwiec
2009 maj

OBECNIE NA BLOGU
3 niezalogowanych użytkowników